Czy można jeść sushi w ciąży?
Wyrzeczenia kulinarne to jedna z największych bolączek przyszłych mam i mam karmiących. Jednym z produktów, które znajduj się na zakazanej liście prócz alkoholu, i serów pleśniowych jest demonizowane przez wszystkich sushi. Czy jednak to prawda, że w ciąży nie można jeść sushi? Nie do końca. Oczywiście, jak każda legenda, również ta ma małe ziarnko prawdy, jednak nie aż tak duże jak mogłoby się wydawać. Sushi bowiem jeść można, ale nie każde! A o tym dlaczego, wyjaśniamy w najnowszym materiale!
Czy sushi naprawdę szkodzi?
Skąd właściwie wzięło się przekonanie o tym, że nie można jeść sushi w ciąży? Najprawdopodobniej z faktu, że sushi wszystkim kojarzy się z surowym mięsem (rybą czy owocami morza), którego nie można spożywać w czasie ciąży. Pamiętajmy jednak, że sushi ma tak wiele rodzajów i odmian, że również wegetarianie znajdą w nich coś dla siebie, a co za tym idzie - kobiety w ciąży również. Prostym przykładem będzie chociażby sushi maki, które składa się z zawiniętego w glony nori ryżu z dodatkiem awokado i ogórka, które na pewno nie zaszkodzą ani mamie, ani dziecku. Jeśli więc masz ochotę na sushi w ciąży - wybierz to, które nie zawiera surowego mięsa.
Mięso w sushi
Mimo wszystko masz ochotę na rolki z mięsem? Bez obaw - również takie kombinacje, np. z pieczonym łososiem lub grillowanymi krewetkami znajdują się w menu takich restauracji jak http://www.sushi-tokyo.pl/. Możesz je jeść bez obaw, ponieważ mięso obrobione termicznie jest dla Ciebie i Twojego maluszka całkowicie bezpieczne. Jak już jednak wspomnieliśmy, unikaj produktów surowych. Nawet jeśli masz pewność pochodzenia produktu i wiesz, że restauracja, która go przygotowała, zachowuje wszelkie standardy BPH, lepiej dmuchać na zimne, jak to mówią lekarze. Czy warto dla chwili przyjemności ryzykować zdrowiem swojego dziecka?
Zestawy sushi dla kobiet w ciąży
Jako że kuchnia azjatycka staje się coraz bardziej popularna, restauracje i sushi bary otwierają się na potrzeby różnych klientów, również kobiet ciężarnych i dzieci. Wszak to spora grupa osób, która po czasie chwilowej abstynencji od pewnych składników, będzie mogła wrócić do standardowych smaków, warto więc już w tym momencie zadbać o jej podniebienie. Szczególnie, że ryż jest przecież lekkostrawny, a warzywa i ugotowana lub usmażona ryba zdrowa i bogata w kwasy omega. Mimo więc że jesteś w ciąży, nie odmawiaj sobie tego japońskiego specjału, ale zachowuj wszelkie środki ostrożności, by nie zrobić krzywdy ani sobie, ani maleństwu.
Prześlij znajomym:
Serwis poleca
